Masło orzechowe to taki wynalazek, który uwielbia każdy, pasuje i na słodko, np. z naleśnikami i dżemem truskawkowym lub w brownie, na wytrawnie np. jako składnik szaszłyków z indyka, czy jako dodatek do zup, dajmy na to w kremie paprykowym, a i wyjadany łyżeczką ze słoika zaspokoi chwilową potrzebę.
No ale które masło wybrać? W sumie sklepowe masło orzechowe powinno zawierać 100% orzechów, ewentualnie sól, ale znalezienie takiego nie jest łatwe. Toteż zmartwiona tym faktem, postanowiłam przygotować własne masło orzechowe, a trudne i pracochłonne to to nie jest, wystarczy dobry blender, paczka orzeszków i dobre chęci.

Składniki
Czas przygotowania: 20 minut
Ilość: 5 słoiczków 200 ml
- 1 kg solonych orzechów ziemnych
- * dodaj soli, jeżeli używasz niesolonych
Przygotowanie
- Orzeszki rozłóż płasko na blaszce na papierze do pieczenia.
- Rozgrzej piekarnik do 170ºC.
- Podpiecz orzeszki na lekko rumiany kolor, mieszając je co jakiś czas, potrwa to około 5 minut. Nie przesadź, ponieważ masło nabierze gorzkiego smaku.
- Podpieczone orzeszki umieść w blenderze i miksuj aż uzyskają konsystencję masła orzechowego. Potrwa to około 15 minut, w zależności od mocy blendera.
- Masło rozlej do słoiczków i przechowuj w lodówce.