Rozpoczynamy tydzień bułgarski. W Bułgarii mnie jeszcze nie widziano, za to w dzieciństwie odwiedzałam znajomych Bułgarów. A wiadomo, taka nasza i wschodnia kultura, że jak kogoś gościmy, to stół musi być bogaty. Tak więc podjadłam dużo bułgarskich pyszności. Mam nadzieję, że w ciągu tego tygodnia zdołam obudzić wspomnienia i smaki, które mi wtedy towarzyszyły. Możecie się spodziewać dużej ilości cukru, warzyw i przypraw.
Tradycyjnie tydzień rozpoczynamy chlebem. Tym razem bułgarski kozunak. Ten słodki chleb jest bardzo prosty w przygotowaniu, upieczenie go nie zajmuje dużo czasu, a na śniadanie do kawki jak znalazł. Słodki, drożdżowy chleb z rodzynkami lub innymi bakaliami, ze skórka cytryny i wanilią. Pychota. W Bułgarii kozunak pieczony jest głównie na święta, ale i tak po prostu, w zwykły dzień, też można go dostać, a na pewno już zjeść. W sumie to nasz wspólny wypiek. Ja zagniotłam ciasto i ulepiłam warkocz, Adam wsadził i wyjął z pieca, a co najważniejsze, zdjęcie zrobił właśnie on. Debiut :).
- 250 g mąki
- 40 g cukru (w tym kilka łyżek domowego waniliowego cukru)
- 40 g masła (roztopionego i schłodzonego)
- 50 ml wody
- 2 jajka
- 20 g drożdży
- szczypta soli
- 80 g rodzynek
- 1 łyżka otartej skórki z cytryny
- Z drożdży, cukru, wody i łyżki mąki przygotuj zaczyn i odstaw do wyrośnięcia.
- Mąkę wymieszaj z cukrem i solą.
- Dodaj zaczyn i krótko zagnieć.
- Następnie dodaj jajko i roztopione i schłodzone masło.
- Zagnieć na gładką i sprężystą masę.
- Odłóż pod przykryciem w ciepłe miejsce, do podwojenia objętości.
- Dodaj rodzynki i skórkę z cytryny.
- Zagnieć ponownie i uformuj 3 kulki.
- Z kulek zrób wałeczki i zawiąż warkocz.
- Odstaw pod przykryciem aby ciasto podrosło.
- Posmaruj jajkiem i piecz 15-20 minut w 190°C.
To wygląda super! Zrobiłam się głodna. Wypróbuję ten przepis dzisiaj zwłaszcza, że mam wszystkie składniki