2015
No i stało się. Otwieramy Splendor w kuchni.
Sprawa jest prosta, ja lubię gotować, a Wy jeść. A nie ma nic lepszego niż karmienie innych. W ten właśnie sposób zamierzam się dzielić z Wami tym co ugotuję. No ale potrzebny jest pomysł na to co gotować, no i tu pojawia się Adam. Zaproponował “Rok kuchni świata”. Postaramy się co tydzień losować nową kuchnię świata i przedstawiać efekty naszych zmagań w kuchni. Niby nic nowego, ale jest i wyzwanie. Jako alergik nie mogę jeść nabiału mlecznego. Nie o laktozę, a o kazeinę chodzi. Wiadomo mleko, śmietana, sery i jogurty, ciężko bez tego w kuchni. Nie oszukujmy się, wyroby z soi, ryżu czy owsu nie są w stanie ich zastąpić. I oto całe wyzwanie, gotować i zamieniać składniki tak, aby nie zmienić potrawy. Fakt, nie zwiedziłam jeszcze całego świata, nie wiem jak powinien smakować oryginalny gravlax czy miso, ale w ciągu tego roku poznam bliżej różne kultury i smaki, a gdy dane miejsce odwiedzę, skonfrontuję wiedzę i moje próby z oryginałem.
Mam nadzieję, że będzie Wam smakowało, a sobie życzę powodzenia i wytrwałości.
2020
Minęło 5 lat, projekt jakim jest Splendor w kuchni uległ zmianie, po roku losowania kuchni świata, następny rok gotowałam to na co miałam chęć. Niestety po dwóch latach poczułam zmęczenie i cała akcja została zawieszona. Teraz, po trzech latach odpoczynku postaram się wrócić, ale w nowej, szerszej formie. Czas mija i jak się okazuje alergie i nietolerancje również. A skoro mogę jeść już wszystko, nie ma się co ograniczać i gotować też będę wszystko przy użyciu wszelkich dostępnych produktów, w tym nabiału! Niemniej, jedno się nie zmieniło, nadal staram się gotować smacznie, zdrowo i w oparciu o zrównoważone hodowle i uprawy, do czego zachęcam i Was.