Ciecierzyca, jak reszta strączków, jest bardzo popularna w Indiach. A u nas sezon w pełni, świeże warzywa, to korzystać trzeba. Tak zrobiła się pieczona cukinia faszerowana pikantną pastą z ciecierzycy. W Indiach nigdy nie byłam, ale wiadomo, przyprawy to podstawa. Musi być aromatycznie, a smaki powinny się uzupełniać a nie zabijać. Wszystko kwestia wyczucia.
Do samej pasty można dodać wiele, różnych przypraw, ja zdecydowałam się na taką mieszankę, ale wybór jest Wasz :).
Składniki
Czas przygotowania: 45 minut
- 1 duża cukinia lub kilka mniejszych
- 1 szklanka suchej soczewicy
- 2 zielone papryczki chilli
- 2 cm startego imbiru
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- świeża kolendra
- ½ łyżeczka ziaren kolendry
- 2 cm cynamonu lub ½ łyżeczki startego
- 4 goździki
- 4 strączki kardamonu
- 10 ziaren czarnego pieprzu
- ½ łyżeczki kuminu
- szczypta chilli
- sól do smaku
- ghee/masło/olej do smażenia
Przygotowanie
- Noc wcześniej namocz ciecierzycę.
- W świeżej wodzie ugotuj ciecierzycę (około 40 minut).
- Jeżeli nie namoczyłeś jej wcześniej, użyj puszki :).
- Posiekaną cebulę i czosnek podsmaż na maśle.
- Dodaj pokrojone papryczki chilli (lepiej bez pestek) i starty imbir. Całość podsmaż.
- Na suchej patelni upraż kolendrę, cynamon, goździki, kardamon i pieprz, a następnie zetrzyj w moździerzu.
- W malakserze umieść ugotowaną i odsączoną cieciorkę, podsmażone warzywa i przyprawy. Całość zmiksować na gładką masę. Jeżeli masa będzie za gęsta, dodaj zimnej wody.
- Do pasty dodaj posiekaną, świeżą kolendrę.
- Spróbuj i dodaj tyle soli ile uważasz.
- Wydrąż cukinie, nafaszeruj ją pastą i zapiekaj w piekarniku około 15-20 minut, aż cukinia będzie miękka.