Kuchnia bułgarska to przede wszystkim warzywa, tak więc czas na bakłażana.
Sam kawior z bakłażana, można też nazwać pastą albo innym smarowidłem. Pochodzenie bakłażanowego kawioru też nie do końca jest jasne, niby żydowskie, ale to w Rosji święci triumfy. Ja jednak uważam, że na bakłażana czas jest zawsze, a w Bułgarii jest on równie popularny co papryka, więc dlaczego by nie. Żeby nie było nudno dodamy ciasto filo, w postaci małych koszyczków, miseczek, trochę pistacji, chipsy z batatów i jest pysznie.
- 2 bakłażany
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka soku z cytryny
- oliwa
- posiekana pietruszka
- sól i pieprz
- ciasto filo
- batat
- trochę pistacji
- Bakłażany zawiń w folię aluminiową, nakłuj widelcem i upiecz w piekarniku (180°C około 30 minut).
- Upieczone, miękkie bakłażany wystudź i obierz.
- Następnie posiekaj w drobną kosteczkę.
- Na oliwie przesmaż lekko posiekaną szalotkę i czosnek. Dodaj do bakłażana.
- Dodaj pietruszkę, sól i pieprz. Jeżeli lubisz, skrop cytryną.
- Rozmiary ciasta filo są różne. Ja te standardowe, prostokątne przecięłam na cztery.
- Foremki do mufinek wyłóż przynajmniej trzema arkuszami. Boki niech lekko wystają.
- Piecz 5-10 minut w piekarniku w 200°C. Tak aby były rumiane.
- Batata pokrój na cieniutkie plastry. Ja używam do tego celu obieraczki do warzyw. Z jednego batata wychodzi bardzo duża ilość chipsów.
- Plastry batata spryskaj oliwą, posól i piecz w piekarniku.
- Pieczenie tak naprawdę zależy od grubości plasterków. Takie cieniutkie wystarczy potrzymać 10 minut w 180°C. Po prostu obserwuj zawartość piekarnika.
- Do koszyczków nałóż pastę, posyp pistacjami, dodaj chipsa i gotowe :).